O kosmetykach Babuszki Agafii czytałam wiele dobrego, jednak dotąd nie miałam okazji wypróbować ich na swojej skórze. Dlatego gdy tylko zobaczyłam je w ofercie sklepu Bio-Kraina chciałam je przetestować. Po kilku dniach przyszła paczka z syberyjskimi skarbami.
Przygodę z Babcią Afagią zacznę od maski miodowej i trzech peelingów antycellulitowych. Wkrótce przedstawię efekty moich testów.
A Wy znacie kosmetyki Babuszki Agafii? Co możecie mi polecić przy następnych zakupach?
te peelingi to te gryczane?
OdpowiedzUsuńnie, to cukrowe antycellulitowe :D
Usuńuwielbiam ruską babcię ;) ma genialne kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńswietne muszą byc ;)
OdpowiedzUsuń