niedziela, 31 lipca 2016

Bodetko Lash - Odżywka do rzęs

Moje rzęsy nie są bardzo krótkie ale od zawsze marzyłam żeby były gęste i długie. Kiedyś miałam doczepiane kępki i moje oko wyglądało przepięknie. Już dawno planowałam kurację swoich rzęs, ale nie mogłam się zdecydować na żadną odżywkę. Z pomocą przyszła firma Bodetko Lash i serum do rzęs. 
Opakowanie odżywki to malutki plastikowy pojemniczek. Zarówno pudełko, jak i opakowanie odżywki jest bardzo eleganckie a wszystko w tonacji czarno złotej. 
Końcówka złotej części opakowania to aplikator naszej odżywki. Nakłada się ją za pomocą bardzo precyzyjnego eyelinera tuż przy nasadzie rzęs. Nigdy nie lubiłam malować sobie czarnych kresek bo krzywo mi wychodziły na szczęście tutaj odżywka jest przezroczysta więc jak coś pójdzie nie tak to nie widać. 
Producent zaleca żeby aplikacja odżywki odbywała się wieczorem i tak właśnie robię.
Na ulotce jest również informacja że: Może wystąpić chwilowe uczucie pieczenia bądź swędzenia jednak u mnie na szczęście nic takiego się nie dzieje. 
Firma oferuje odżywkę w opakowaniach o pojemności 3 ml w cenie 149 zł i 1,5 ml w cenie 89 zł. Można kupić pakiety 2 i 3 szt wtedy w zestawie wychodzi dużo taniej. Ja mam opakowanie o pojemności 3 ml. według informacji na stronie producenta powinno wystarczyć 6-8 miesięcy kuracji. 

Kurację rozpoczynam od dziś a efekty pokażę za 4 miesiące. Jestem bardzo ciekawa i już nie mogę się doczekać :) 

Jeżeli chcesz razem ze mną podjąć wyzwanie i dać sobie szansę na piękne rzęsy możesz nabyć tą odżywkę tutaj

sobota, 30 lipca 2016

Nacomi - Krem kokosowy

Uwielbiam wszelkiego rodzaju masła do ciała, kremy i balsamy. Tym razem przedstawiam produkt z typowej rajskiej wyspy :) Krem kokosowy - Nacomi otrzymany ze sklepu imaxi.pl
To jedwabisty krem z dodatkiem organicznego oleju kokosowego. 
Krem znajduje się w plastikowym pudełeczku o pojemności 100 ml. To dość popularne i wygodne opakowanie dla tego rodzaju kosmetyków. Plastikowa przezroczysta płytka zabezpiecza krem przed wydostaniem się na zewnątrz podczas np. podróży w kosmetyczce.
 Krem ma bardzo fajną dość gęstą i zbitą konsystencję. Nie spływa z ciała pod wpływem ciepła. Ma bardzo delikatną gładką formę dzięki temu doskonale się rozprowadza po ciele i szybko się wchłania w skórę nie pozostawiając jej lepiącej ani tłustej. 

Krem ma wspaniały kokosowy zapach, który dość długo utrzymuje się na skórze, nie gryząc się z innymi zapachami. Bardzo lubię kosmetyki o słodkich zapachach więc ten krem jest dla mnie idealny. Smarując nim ciało mam wrażenie że jestem na tropikalnej plaży dookoła otoczona kokosowymi palmami i lazurowym morzem. 
Krem doskonale nawilża, odżywia i regeneruje skórę.Można go stosować do pielęgnacji całego ciała lub tylko twarzy czy dłoni. Jest pozbawiony parabenów, pegów i olejów mineralnych a w swoim składzie wymieniony wysoko bo już na drugim miejscu ma olej kokosowy ceniony na całym świecie. Krem dzięki swojej formule jest bardzo wydajny. 

Jak da mnie to absolutny hit :) 


Zapraszam również do zapoznania się z pełną ofertą sklepu:
Sklep internetowy - http://www.imaxi.pl

piątek, 29 lipca 2016

Nivea - Balsam do ust Vanilia Macadamia

Uwielbiam różne balsamy do ust dlatego jak tylko zobaczyłam że ten Nivea - Vanilia - Macadamia  jest w promocji od razu włożyłam go do rossmanowskiego koszyka :)  
Opakowanie to metalowe płaskie pudełeczko. Wygląda bardzo estetycznie,wszędzie się mieści i czasem ciężko je znaleźć w całym torebkowym bałaganie. No właśnie i forma opakowania to dla mnie jedyny minus bo dość ciężko się je otwiera. Zdecydowanie wolę wykręcane pomadki - sztyfty. 
 Ten zapach wanilii i orzechów makadamia jest niesamowity. To doskonałe połączenie - uwielbiam go.
Konsystencja balsamu jest lekka i delikatna. Balsam nie jest bardzo zbity co ułatwia aplikację. 
Balsam doskonale nawilża usta pozostawiając je miękkie. Zapobiega ich pękaniu nadając im delikatny połysk. Jest idealny na każdą porę roku. Doskonale się sprawdza też zimą na mrozie. Bardzo dobrze nawilża spierzchnięte i posiekane usta. Często nakładam go na noc. Wystarczy grubsza warstwa balsamu a rano usteczka są miękkie i delikatne bez żadnych posiekań ani suchych skórek. 
Gdy wyjdzie taka pomadka będę pierwszą która ją kupi, ale w tej formie jak dla mnie odpada i ponownie go nie kupię :( 

wtorek, 26 lipca 2016

Soraya - Krem Art & Diamonds

Mama mówiła że kończy jej się krem, więc przy okazji ostatnich zakupów w Rossmanie kupiłam mojej mamie nowy kremik. Mama często używa kremów Soraya więc i tym razem postawiłam na tą firmę i wybrałam Krem Art & Diamonds  - Bloker Starzenia. 
Krem został zamknięty w eleganckim, czarnym, szklanym słoiczku ze złotą nakrętką. Ma pojemność 50 ml. Jest dość gęsty i wydajny. Świetnie rozprowadza się na skórze i szybko się wchłania. Wystarczy codziennie rano nanieść krem i delikatnie wmasować w oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu. Krem stanowi doskonałą bazę pod makijaż. Mama używa kremu już ponad 2 tygodnie i na prawdę widać efekty. Skóra twarzy stała się widocznie nawilżona i odżywiona. Naskórek został wygładzony a zmarszczki zostały zredukowane. Koloryt skóry wyrównał się i zmniejszyły się widoczne wcześniej przebarwienia. Teraz skóra jest bez wątpienia jędrna i elastyczna.
W kremie została zastosowana technologia 6D - nowoczesny multiaktywny peptyd, który działa na 3 poziomach skóry, stymulując aż 6 kluczowych struktur budulcowych: trzy typy kolagenu, lamininę,  fibronektynę i kwas hialuronowy. Odbudowuje i wzmacnia architekturę skóry, przywraca jej gęstość, spójność i jędrność, redukuje zmarszczki. 
Kompleks Amino - Ca - uzupełnia niedobory wapnia  i aminokwasów, dzięki czemu poprawia spójność i gęstość skóry. Wspomaga funkcjonowanie komórek oraz mechanizmy obronne. Skóra staje się mocniejsza, bardziej elastyczna, świeża i pełna blasku. 
 Żeby uzyskać jeszcze lepszy efekt formuły kremu zostały udoskonalone. Dwa razy większa ilość diamentów żeby nadać cerze wyjątkowy blask. Zmikronizowane kryształy diamentu, które dodają cerze witalności i blasku, sprawiając, że skóra staje się optycznie wygładzona i odmłodzona. Inteligentny bloker starzenia jeszcze skuteczniej dociera w głąb skóry i precyzyjnie trafia w cel.
Kompleksowy system, który dezaktywuje wolne rodniki, odpowiedzialne za starzenie się skóry oraz chroni jej struktury przed uszkodzeniami. 

niedziela, 24 lipca 2016

Batiste - suchy szampon - original

Jako młoda mama nie zawsze mam czas żeby wyglądać perfekcyjnie. Niekiedy moje włosy są przetłuszczone i nigdy nie pokazałabym się tak nikomu na oczy a tu nagle domofon i niezapowiedziana wizyta. Strasznie tego nie lubię, ale to inna bajka... Na szczęście w takich chwilach zdążę się szybko doprowadzić do porządku. Zanim gość wejdzie na 3 piętro moje włosy wyglądają tak jakbym dopiero je umyła i uczesała :)
Szampon wystarczy mocno wstrząsnąć przed użyciem, rozpylić u nasady włosów z odległości ok. 30 cm. I przez kilkanaście sekund wmasować we włosy, aż do zniknięcia białego pyłu z włosów. To skrobia neutralizująca sebum. Teraz mamy już czyste włosy, wystarczy je rozczesać i ułożyć. Włosy są natychmiast odświeżone bez użycia wody. Są miękkie i puszyste jak po umyciu. Szampon ma również bardzo ładny delikatny zapach. 
Szampon w mniejszym opakowaniu można śmiało włożyć do torebki i mieć zawsze przy sobie. Doskonale też nadaje się na różne wyjazdy. 

To moja perełka wśród kosmetyków do włosów. Nie dziwię się że został UK'S No. 1 :) 
Dzięki temu szamponowi zyskacie jakieś 30 min. bo średnio tyle się schodzi z umyciem i wysuszeniem włosów. Ale pamiętajcie że nie zastąpi on wody i normalnego mycia. Ja używam go tylko w awaryjnych sytuacjach właśnie przy niezapowiedzianej wizycie czy nagłym wyjściu

Szampon kupuję najczęściej w Rossmanie za opakowanie 200 ml płacę 14,99 zł. 
Firma Batiste oferuje różne warianty zapachowe tym razem postawiłam na original następny będzie tropical :) 

Farmona - Peeling do ciała wiśnia / porzeczka

Peeling gruboziarnisty do ciała o aromatycznym zapachu dojrzałej wiśni i orzeźwiającej porzeczki od firmy Farmona gwarantuje relaks dla ciała i ukojenie zmysłów. Firma Farmona oferuje różne warianty zapachowe tych peelingów. 
 Peeling ma intensywny czerwony kolor. Można wyraźnie w nim zauważyć dość grube ziarenka, które doskonale spełniają swoją funkcję złuszczania naskórka podczas kąpieli. Peeling ma konsystencję żelu. Wyciśnięty na palec nie spływa pod wpływem ciepła. Peeling jest bardzo wydajny wystarczy na długo. Już niewielka jego ilość zapewnia doskonałe efekty po użyciu.
Peeling wspaniale rozprowadza się na skórze tworząc aktywną delikatną pianę. Świetnie nadaje się do delikatnego masażu skóry. Doskonale usuwa zanieczyszczenia i martwy naskórek, poprawia mikrokrążenie i pobudza skórę do odnowy. Moje ciało jest miękkie w dotyku i wygładzone, a oprócz tego jest idealnie oczyszczone. Jeszcze przez kilka godzin po kąpieli na skórze unosi się wspaniały owocowy zapach. 
Jest zamknięty w plastikowej buteleczce z otworkiem na górze. Jak dla mnie to najwygodniejsza forma aplikacji kosmetyku, bo nic nie wchodzi mi pod paznokcie jak przy kosmetykach w pudełkach. Buteleczka ma pojemność 100 ml. Niewielka buteleczka sprawia że peeling mogę włożyć do każdej kosmetyczki i zabrać ze sobą na różne wyjazdy. 
Zapraszam do zapoznania się z pełną ofertą firmy na pewno znajdziesz tu coś dla siebie ;) 
Strona internetowa - https://farmona.pl

Ziaja Sopot Sun - Emulsja do opalania wodoodporna SPF 50

Lato w pełni, upały do nas wracają więc warto zainwestować w krem do opalania. Tym razem przedstawiam Ziaja Sopot Sun - Emulsja do opalania wodoodporna SPF 50
Wybrałam krem z filtrem 50, bo zależy mi na ochronie mojej skóry. Krem jest przeznaczony dla skóry wrażliwej więc tym bardziej dla mnie. Nie zawsze używam kremów do opalania i zawsze po opalaniu moje ciało piecze mnie i swędzi. Na co dzień stosuję ten kem przed wyjściem z domu w bluzce bez rękawków bo słońce zawsze pali moje ramiona i już po kilku spacerach są czerwone i oczywiście szczypią. 

Krem jest bardzo gęsty i tłusty. Jest też bardzo wydajny. Już niewielka jego ilość wystarczy żeby pokryć wszystkie powierzchnie ciała które wystawiamy na słońce. Zapach emulsji to zapach zwykłego olejku do ciała. Uwielbiam go. Smarując się kremem nawet przed wyjściem na spacer mam wrażenie że idę na plażę. Zawsze kojarzy mi się z wakacjami i opalaniem nad morzem. 
Emulsja dość ciężko się rozprowadza, a posmarowane nią ciało staje się białe. Po chwili jednak wsiąka w skórę i pozostawia ją bardzo mocno tłustą. Z tym kremem nasza skóra z pewnością się nie wysuszy. Nawet kilka godzin po nałożeniu czuć go na ciele. A gdy ciało dostanie trochę potu miejsca posmarowane kremem stają się klejące. 

PODSUMOWUJĄC...
Krem dobrze chroni przed słońcem. Mnie nie uczulił, nie mam po nim żadnych podrażnień. Świetnie natłuszcza skórę. Jest wydajny i w przystępnej cenie. Wygodnie się go aplikuje. Jedyny minus to taki że się klei a żeby zmyć go z ciała trzeba dobrze się namydlić. Kupując kolejny raz krem z filtrem 50 znów go wybiorę. 

sobota, 23 lipca 2016

Alterra - szampon nawilżający

Bardzo lubię naturalne kosmetyki tym razem prezentuję szampon nawilżający zawierający bio-owoc granatu i bio-aloes. To szampon do stosowania dla włosów suchych i zniszczonych bo każde włosy zasługują na indywidualną pielęgnację i należy je traktować preparatem dla nich przeznaczonym. 
Szampon ma bezpieczne i łagodne składniki. Nie zawiera sztucznych barwnikówn i konserwantów, silikonów, parafiny i innych substancji ropopodobnych. W swoim składzie ma składniki pochodzące z ekologicznych certyfikowanych upraw i pochodzące z naturalnych olejów eterycznych. Szampon został przebadany dermatologicznie. Szampon ma ładny przyjemny ale delikatny zapach.  
Szampon stosuję do codziennej pielęgnacji moich włosów. Jestem zadowolona z jego działania. Nie powoduje łupieżu ani nie wysusza skóry głowy. Wystarczy rozprowadzić go na wilgotnych włosach i wmasować w skórę głowy i we włosy. Już niewielka ilość szamponu sprawia że dobrze się pieni. Włosy po nim są miękkie i błyszczące. Są dokładnie oczyszczone i odżywione a skóra głowy jest nawilżona. Włosy nie plączą się i łatwo się rozczesują. 

Szampon kupicie w Rossmanie i za 200 ml zapłacicie 9,99 zł 

piątek, 22 lipca 2016

AVON - Dwufazowy olejek do ciała

Kiedy nie mam czasu na nakładanie i wklepywanie balsamu stosuję błyskawiczny dwufazowy olejek do ciała z AVONu z serii Skin So Soft. Spryskuję ciało i wychodzę. Nim zejdę z 3 piętra po schodach olejek wchłania się w skórę. Najczęściej stosuję go jak jest gorąco. Olejek ma przyjemny zapach i nie trzeba już używać perfum. 
Ten luksusowy olejek sprawia że moja skóra pozostaje zmysłowa, gładka i delikatna. Olejek doskonale nawilża i odżywia skórę. Szybko się wchłania, nie jest lepki i nie pozostawia na skórze tłustej warstwy. 
Górna turkusowa warstwa olejku to witaminy, masło shea i szarłat. Sprawia że skóra pozostaje dogłębnie nawilżona i odżywiona. Dolna przezroczysta warstwa nadaje skórze rozkoszną miękkość i satynową gładkość. Po wstrząśnięciu obydwie warstwy mieszają się i olejek staje się jednolitym turkusowym płynem. Po zmieszaniu aktywują się dwie formuły olejku. 

My Secret - Lakier do paznokci - czerwień

Uwielbiam czerwone paznokcie. Często maluje je na taki kolor. Tym razem postawiłam na lakier w tym odcieniu od firmy My Secret był akurat w promocji w Rossmanie za 3,99 zł. 
Jego cena regularna i tak nie jest wysoka bo to ok. 8 zł. 
Lakier jest trwały i ładnie pokrywa płytkę paznokcia. Ja jednak zawsze maluję dwa razy dla uzyskania lepszego, głębszego koloru. Lakier szybko schnie. Po wyschnięciu lakieru nakładam jeszcze preparat nawilżający na skórki wokół paznokci. 
Lakier nie klei się, ani nie zostawia smug podczas malowania. 
Nie zasycha również jeszcze na pędzelku.
Lakier jest w kwadratowej buteleczce o pojemności 10 ml. 
Pędzelek jest zgrabny, krótki i płaski i nabiera się na niego wystarczająca ilość lakieru. 
Za białą końcówkę pędzelka wygodnie się trzyma.
Po umalowaniu lakier nie odpryskuje z paznokcia a manicure utrzymuje się ładnie przez ok. 3 dni. Później po prostu ściera się z końcówek paznokci.

Firma My Secret oferuje wspaniałą barwną gamę kolorystyczną swoich lakierów.
A jaki jest Wasz ulubiony kolor lakieru? 

Powitanie

Witajcie! 

Dziś postanowiłam dołączyć do grona kosmetycznych blogerek i mam zamiar recenzować produkty kosmetyczne, nowości, makijaże, fryzurki, pazurki, gadżety - wszystko z branży kosmo.

 Posty będę publikować w miarę wolnego czasu bo oprócz tego że jestem wielką fanką kosmetyków - szczególnie mazidełek typu balsamy, masła kremy do ciała - jestem również mamą 4 miesięcznego szkraba, żoną z 2 letnim stażem i 28 letnią córką swojej mamy ;)